Wino na tapecie: Gardenos tinto joven 2013
Dziś na tapecie Rioja. O winach z tego regionu mówi się, że nie ma takiego, którego by się nie dało wypić. Istnieją jednak tacy, którzy na te słowa pękliby ze śmiechu, gdyż znamy ich odrazę do win z tempranillo. Z Rioja czy skądkolwiek. Ale to chyba rzeczywiście nieliczne wyjątki potwierdzające regułę: Rioja to wino, które daje się lubić.
Rioja to pierwsza hiszpańska apelacja, która w 1925 roku otrzymała status DO (Denominación de Origen). Ale dopiero od w 1991 roku może używać chronionej nazwy pochodzenia o najwyższym* w Hiszpanii statusie, czyli DOCa (Denominación de Origen Calificada).
Uprawia się tu zarówno czerwone, ja i białe odmiany, jednak hasło Rioja zdecydowanie przywołuje na myśl wino czerwone. Nic dziwnego, ponieważ 75% upraw to samo tempranillo, czerwona odmiana, która jest bazą wszystkich czerwonych win z regionu. Poza nią uprawia się jeszcze garnacha, graciano, mazuelo (carignan) oraz maturana tinta (ilości laboratoryjne). Jeśli chodzi o wina białe – powstają zasadniczo z odmian viura (macabeo) i verdejo, z ewentualnym dodatkiem malvasía, garnacha blanca, tempranillo blanco, maturana blanca oraz chardonnay i sauvignon blanc.
Bardzo ważnym elementem klasyfikacji win z Rioja jest stopień starzenia win. Podstawowe wina, nie leżakowane wcale albo bardzo niedługo, np. 3 miesiące, nazywamy joven (młode). Crianza to wina, które leżakują min. 2 lata (12 miesięcy w beczce, 12 miesięcy w butelce). Reserva to z kolei wina leżakowane min. 3 lata ( 12 miesięcy w beczkach i 24 miesiące w butelkach). Gran Reserva to najdłużej starzone wina – leżakują min. 5 lat (beczka – 24 miesiące, butelki 36 miesięcy).
Gardenos tinto joven z winnicy Marques de Reinosa to podstawowa Rioja – młode wino z 2013 roku, żywe, soczyste i bardzo pijalne. W zaskakująco przystępnej cenie. To przekonuje każdego. A jeśli dodać jeszcze do tego naprawdę ciekawy, nienatrętny nos z nutą wiśni, odrobiną jeżyny i momentem, kiedy wyraźnie czujemy mleko czy śmietankę, to człowiek nie może narzekać. A potem w ustach, to młode niepozorne wino, zostaje naprawdę długo. Jest żywe, jest owocowe, ale i miękkie, aksamitne, o dobrej równowadze. Jest to prosta Rioja, której nie można się wstydzić.
A przecież i tak nie przekonamy tych, którzy ani za Riscala, ani za Rioja Alta się nie chwycą, a i Marques de Murrieta do nich nie przemówi.
*Należy pamiętać o Denominacion de Origen de Pago (DO Pago), czyli najwyższym stopniu klasyfikacji win hiszpańskich dla najlepszych win z pojedynczych posiadłości osiągających co roku najwyższą jakość. DOCa to stałe oznaczenie dla win z danego regionu – mają je dotychczas: Rioja, Priorat i wina musujące robione metodą tradycyjną Cava.