Wytrawne, bardzo klasyczne fino, czyli sherry z pięknej Andaluzji. Pochodzi z Bodegas BARBADILLO, winiarni o dwustuletniej tradycji, która wciąż należy do spadkobierców założycieli firmy Manuela i Benigo Lopez Barbadillo.
Wino ma charakterystyczny jasnosłomkowy kolor, interesujący, trochę drożdżowy aromat, typowy dla rodzaju, z nutą słonych orzechów. W ustach mineralne, słone i chrupkie. Najdelikatniejszy chyba typ sherry. W beczce (solera) spędza od 3 do 5 lat. Bezwzględnie należy go spożywać w młodości, maksymalnie w ciągu roku po wydaniu. Fino Sherry świetnie sprawdza się jako aperitif, ponieważ szczególnie dobrze komponuje się z migdałami, oliwkami, ostrygami lub innymi lekkimi (najlepiej słonymi) daniami przed kolacją. Powinien być podawany dobrze schłodzony w małej szklance (tzw. copita). Po otwarciu można przechowywać Fino w lodówce, przez około 2 tygodnie nie traci atutów.
Założona w 1821 roku Bodegas Barbadillo jest jedną z dziesięciu największych i najstarszych firm rodzinnych w Hiszpanii. Podstawą ich sukcesu do dziś są głównie manzanille (nota bene, nazwa została wymyślona przez tego producenta), inne rodzaje sherry oraz brandy z Jerez. Ponadto obecnie do firmy należą też Vega Real w Ribera del Duero oraz Bodegas Pirneos w Somontano.
Region Jerez-Xérez-Sherry to właściwie swoisty trójkąt pomiędzy trzema miejscowościami: Jerez de la Frontera, El Puerto de Santa Maria i Sanlucar de Barrameda. To ostatnie miasto jest siedzibą rodziny Barbadillo. W 1821 roku powstała rodzinna firma i chwilę później wyprodukowano pierwsze Manzanille w 1827 roku. Bardzo ważne dla charakteru manzanilli jest znakomite, niepowtarzalne terroir: tutejsze gleby zwane “Albarizas” są porowate, kredowe, prawie białe, zawierają glinę, krzemionkę, wapień, kwas węglowy, a to idealne zbiorniki wody; bez takich gleb nie dałoby się tu nic uprawiać, deszczowe zimy zapewniają zapasy wody upalnym latem; wiatr zachodni, wpływ Atlantyku zapewniają odpowiednią wilgotność. Średnia temperatura wynosi 17.5°. Główne białe odmiany winogron to Palomino, Pedro Ximénez i Moscatel. W takim otoczeniu powstają różne rodzaje sherry.