Weingut Geierslay
Styczność z winami od Weingut Geierslay mieliśmy już kilka lat temu. Pewne było, że kiedy zdecydujemy się na import win znad Mozeli, to w pierwszej kolejności zastukamy do tamtych drzwi.
Weingut Geierslay to winnica rodzinna. Do tego naprawdę nieduża, dokładnie 13-hektarowa. Obecnie zajmuje się nią małżeństwo Rudolf i Brigitte Kilburg oraz ich dzieci: Sabine, Stefan i Max. Posiadłość należy do rodziny od połowy XV wieku. Przodek rodziny Johann von Kilburg w 1465 roku przejął ziemie, za zgodą arcybiskupa Trewiru Johanna II, po swoim krewniaku. Od tamtej pory posiadłość jest w rękach rodziny Kilburg, jednej z najstarszych rodzin winiarskich w regionie. Obecnie produkcją wina w Weingut Geierslay zajmuje się już 19. pokolenie.
Dom
Dom i winiarnia znajdują się w miejscowości Wintrich (an der Mosel), przy ulicy Moselweinstraße 1 (dosł. ulica wina mozelskiego), która biegnie wzdłuż brzegu Mozeli. Sam dom był niegdyś klasztorem i należał do przesławnego opactwa Himmerod. Przypomnijmy, że było to opactwo cystersów założone na początku XII w. przez samego św. Bernarda z Clairvaux. Dodajmy, że funkcjonowało ono niemal 900 lat. Niespełna dwa lata temu zapadła decyzja o zamknięciu opactwa z powodu dużych kosztów utrzymania i bardzo małej liczby mnichów. Budynki przeszły w ręce diecezji Trewiru.
Winnice
Winnice rodziny Kilburg mieszczą się nad rzeką, najlepsze lokacje obejmują zbocza doliny Mozeli. Przepiękne widoki na winnice i z nich to charakterystyczna cecha tego regionu. Najlepsze lokalizacje należące do Kilburgów to Wintricher Ohligsberg, Großer Herrgott i Geierslay, Piesporter Goldtröpfchen. Wszystkie leżą dookoła winiarni albo w niewielkim od niej oddaleniu. We wszystkich rośnie Riesling – wyłącznie na glebach łupkowych. Burgundy i inne odmiany czerwone, które potrzebują cięższych gleb z udziałem glin i iłów, rosną niżej w winnicach Geierslay i Großer Herrgott. Natomiast najmniej wymagające odmiany typu Kerner czy Muller-Thurgau uprawiane są w tej ostatniej winnicy na najbardziej płaskich fragmentach pola.
Firma
Firma produkuje najróżniejsze rodzaje Rieslinga. Poczynając od zupełnie prostych, codziennych win przez późno zbierane (Spätlese) w wersjach wytrawnych i słodkich, aż po wina ze starych krzewów (Alte Reben) czy ściśle wybranych lokacji. Oprócz tego powstają tu wina z typowych odmian białych charakterystycznych dla regionu. Mamy więc Grauburgunder (Pinot Gris), Weissburgunder (Pinot Blanc), Kerner, Muller-Thurgau, Auxerrois (bardzo ciekawe wino), Gewürztraminer i Chardonnay. Jeśli chodzi o odmiany czerwone to dominują Spätburgunder (Pinot Noir) i Dornfelder oraz Merlot. Samym winom poświęcimy na pewno kolejne notatki – wiele z nich zasługuje na szczególną uwagę.
Większość firm winiarskich ulokowanych w tak uroczych zakątkach jak Dolina Mozeli oferuje atrakcje turystyczne. Tak samo czyni Weingut Geierslay proponując noclegi, degustacje i zwiedzanie winnic. Bardzo warto, kiedy się jest w okolicy, choćby zajrzeć do winiarni z pięknym tarasem tuż nad rzeką. Ponadto Kilburgowie mają jeszcze do zaoferowania turystom przejażdżkę łodzią Jenny, która czeka przy molo należącym do posiadłości. W trzeci weekend września jest jeszcze Hoffest – wesoła impreza winiarska.
Najważniejsze jednak, że Weingut Geierslay to firma, która produkuje wina tak przyjemne, tak ciekawe i dobrej jakości, że cała reszta historycznych ciekawostek i atrakcji agroturystycznych to tylko i wyłącznie dodatek do win. Ale o nich już osobno.